Mamo,mamusiu! Tato,tatusiu ja chodzę ! :D
Tak,tak nasza Emcia wczoraj postawiła swoje pierwsze kroczki. Niesamowity dzień. Na taki widok warto było czekać tyle dni,tyle miesięcy . Szczęśliwa niunia która zaczyna sama pokonywać swoimi małymi stópkami drogę.Widać było w jej oczkach lekki strach,ale przecież wiedziała,że mama i tato są tuż obok. Wszyscy bili jej wielkie brawa,bo przecież to jeden z najważniejszych dni.
Jutro Emka przedwcześnie będzie dmuchać swoją pierwszą świeczkę. To następny ważny dla nas dzień. Wszystko już przygotowane,więc jutro się BAWIMY :D
Zdjęcie pt."U babci na kocyku:D "
Moja mama w tej sytuacji powiedziałaby: "Podreptała roczek, liczy się już!". Nie wiem, czy ma to jakiś głębszy sens, czy co?
OdpowiedzUsuńMoja mama powiedziała tak samo:) My troszkę się martwiliśmy jak to będzie z jej chodzeniem,bo tak jak kiedyś pisałam był problem z tym,że Emcia chodziła na palcach. Były konsultacje u lekarza ,który stwierdził,że to bardzo źle i że koniecznie mamy jej ubierać buciki i ściągać tylko do spania. Dlatego też jak zaczęła normalnie stawiać kroczki na całej stopcy to byliśmy bardzo szczęśliwi :)
OdpowiedzUsuńWitamy witamy i 100 latek zyczymy. Odwiedzajcie nas:)
OdpowiedzUsuń