czwartek, 19 lutego 2015

Kompleksowa mania !

Większość z nas zmaga się z jakimiś kompleksami. Chcielibyśmy być idealni. Jedni chcą być chudzi,drudzy mieć większe usta,trzecim przeszkadza szeroki nos i tak popadamy w manie kompleksów. Nie przejmujcię  się ja też w nią popadłam...ale,ale spróbowałam dla was poszukać paru wyjść z sytuacji,coś podpowiedzieć. :)

Choć ciąża dla wielu kobiet jest bez wątpienia pięknym stanem,to co po niej zostaje na ciele-już niekoniecznie. Niektóre panie  w ogóle nie dostrzegają różnic sprzed ciąży i po niej. Inne,które mają mniej szczęścia,zyskują pamiątki w postaci licznych rozstępów,nadliczbowych kilogramów i pozbawionych jędrności piersi ;/


Dla wielu mam,może być to kwestia,która w dużym stopniu zmieni jej samoocene.

*Zacznie wstydzić się rozbierania przed partnerem "Żeby tylko nie zauważył"
*seks stanie się dla niej udręką
*w końcu zacznie źle się czuć sama ze sobą. 


Niższa samoocena wpływa z kolei chociażby na radzenie sobie z problemami w życiu codziennym, nie wspominając o relacjach z partnerem. Co zatem robić w sytuacji, gdy kompleksy wyraźnie wpływają na nasze poczucie wartości? Należy oczywiście uzależnić to od rodzaju problemu. Oto największe problemy młodych mam :

  • Nadwaga



Najlepszym na to sposobem nie jest jednak bezsensowne głodzenie się, ale udanie się do dietetyka oraz wdrożenie programu ćwiczeń fizycznych. Oczywiście, wymaga to sporego wysiłku – w tym przypadku jednak tylko od twojej motywacji zależy, czy twój kompleks zniknie.




  • Rozstępy 
Miejscem, które najczęściej dotknięte jest rozstępami, jest brzuch. Średnia cena za laserowe usunięcie z niego blizn to około 1000 złotych

  • Piersi bez jędrności
Jeśli Ciebie dotknął ten problem rozwiązaniem jest albo chirurgiczna poprawa biustu ,albo zmiana bielizny. Modele biustonoszy, które są obecnie na rynku, potrafią zdziałać prawdziwe cuda. Silikonowe wypełnienia, dobrej jakości usztywnienia oraz nierozciągający się materiał – wszystko to sprawi, że twój piersi będą wyglądały świetnie.


***

Chciałam wam mniej więcej przybliżyć sposoby na wyleczenie się z własnych kompleksów jednak z doświadczenia wiem,że to wcale nie jest takie proste. Nikt z nas od tak nie zdobędzie tysiąca złotych na usunięcie rozstępów i nie każdy ma przy dziecku tyle czasy,żeby ćwiczyć po pare godzin dziennie z Chodakowską :)

Moje kochane kobietki,czas na zaakceptowanie własnej siebie :) Każda z nas na swój własny sposób jest piękna. Nie ma kobiety idealnej. ! Nie ma co się łamać. Głowa do góry,pierś do przodu :*




Cały dzień poświęciła na ten post :D dochodziłam do niego po parę razy i w końcu skończyłam ;)

Emilka już leży na łóżku,zaraz pewnie uśnie :D Po całym dniu,chwila relaksu dla mnie. Ohh uwielbiam te chwile. 

11 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy blog ^^
    Na pewno będę częściej tu zaglądać, a córeczka jest prześliczna ^^

    Pozdrawiam :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje i zapraszamy częściej :*

    OdpowiedzUsuń
  3. W koncu porzadny post! :) tak trzymaj ;) post jest bardzo ciekawy :) jestem z Ciebie dumna :) i widze, ze posty sie pojawiaja coraz czescjej :)
    Mimo wszystko wiele znas ma problem z tymi kilogramami czy rozstepami i niestety ciezko to zaakceptowac... :( a Twoje cialo po ciazy duzo sie zmienilo?
    19-nastoletnia mama :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I widze tez ogolne zmiany na blogu:) brawo! Jeszcze troche i nie bedzie Ci blogowanie sprawialo zadnego problemu :) ����������

      Usuń
    2. Dzięki dzięki,miło,że zaglądasz :)
      U mnie jeśli chodzi o kilogramy to wszystko wróciło do normy gorzej z rozstępami :( są wszędzie. na brzuchu,piersiach . :( Przytyłam 20 kg więc ciało się bardzo zmieniło :( A jak jest u Ciebie?

      Usuń
    3. Kilka dni temu wrocilam do wagi sprzed ciazy -68 kg. Ale chcialabym do 60 kg zejsc. Staram sie cwiczyc i trzymac diete, ale kiepsko mi to idzie... A rozstepy to jest tragedia... Stosowalam rozne kremy balsamy w trakcie ciazy jak i po (z nadzieja ze cos zejdzie).. Przez cala ciaze nic nie mialam rozstepow. Pojawily sie moze dwa, ktorych prawie nie bylo widac, a w 8 mcc moja skora wygladala jak podarty material. Nogi-lydki, uda, pod kolanami, brzuch, piersi... Wstyd w ogole sie pokazac... Nawet latem chodze poubierana od szyi po kostki, a mam dopiero 19 lat... Nie wyobrazam sobie tego, zeby ktos ogladal moje cialo...

      Usuń
    4. U mnie rozstępy pojawiły się 2 tyg przed porodem. Najwidoczniejsze są na piersiach,przez co stały się mało jędrne. Założenie bluzki z dekoltem lub stroju kąpielowego jest nierealne.;/ masakra. Zazdroszcze innym dziewczyną,które idą na basen bez kompleksów :( U mnie już raczej lepiej nie będzie

      Usuń
    5. Za kilka lat moze znikna, ale wtedy tez nasza mlodosc... Chyba, ze zajdziemy w nastepna ciaze kiedys i niedajboze bedzie jeszcze gorzej :( przed zajsciem w ciaze tego wlasnie najbardziej sie balam :( ze bede miala pelno rozstepow.

      Usuń
  4. Bardzo ciekawie piszesz i masz śliczną córeczkę:) Czekam na kolejne posty!

    OdpowiedzUsuń
  5. HEJ
    Super że do Ciebie trafiłam! :) Sama jestem młodą mamą ( w sumie to już mam dwadzieścia pare lat, ale pierwszego syna urodziłam mając lat 19- teraz mam już dwójkę urwisów). Sama prowadzę bloga od niedawna na którego serdecznie zapraszam!
    lifestyle-madlen.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Swietny blog, bardzo dobrze zrobilas rodzac coreczke, nie kazda dziewczyna w naszym wieku by sie na cos takiego odwazyla.
    Pozdrawiam i obserwuje:)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi jeśli do nas zaglądasz...a jeszcze bardziej gdy Ci się podoba.
Dziękujemy za każdy komentarz. Pozdrawiam :)