niedziela, 15 listopada 2015

Po długim czasie....

Moi  Drodzy !
Witam wszystkich po półrocznej przerwie. :)
W ten czas zmieniło się tak strasznie dużo ,że w sumie nie mam pojęcia od czego mogę zacząć... Może od tego,że wracam dzięki wielkiej motywacji jednej dziewczyny,która potrafiła mnie przebudzić wiadomością na facebooku i poprosiła o powrót na bloga.
Niestety straciłam  kontakty z blogującymi mamusiami i nie tylko  poprzez usunięcie starego konta na fcb,lecz mam nadzieje,że będę w stanie je odzyskać, jak również sympatie czytelników którzy interesowali się zmianami w naszym życiu lub po prostu codziennością, którą tutaj się dzieliłam :)

Dwie najważniejsze daty:
Od 1 lipca zaczęłam staż w Sekretariacie Cywilnym w Sądzie. Czyli kolejny cel za mną :D
Od 28 sierpnia jestem zaręczona ! Tak,tak z tym chłopakiem,który nieraz doprowadzał mnie do łez,jednak mimo fal...mimo burz... :)


Jak spędziliśmy wakacje ? 
-Był to cudowny weekend nad jeziorem w trójkę. Emilka była zachwycona wodą,plażą a co najważniejsze cieszyła się dniami spędzonymi z rodzicami.
- odwiedziliśmy ZOO. (Jednak stwierdzam,że ta wycieczka dla mnie samej była męcząca a co dopiero dla Emi. Słońce ,zwierzęta, jazda wózkiem ... to wszystko spowodowało mega mega zmęczenie) Polecam taką wycieczka z troszeczkę starszym dzieckiem :D



Emiśka w wózku :D 





Fontanna koło Halo Stulecia we Wrocławiu.

Mama,Emcia i Patka :)w ZOO
Co u nas?
U nas już jesiennie,zimno i ponuro. Tatuś wczoraj pojechał do pracy aż na 6 dni.21 listopada wybieramy  się na przedwczesne andrzejki. Emiś będzie szalała w domku z babcią. 
Mój staż kończy mi się w połowie grudnia a co będzie dalej? Okaże się niedługo. 
Niedługo Mikołajki i czas szykować prezenty ? Macie jakieś pomysły> Naszej gwieździe marzy się lala. Chyba czas powiedzieć o tym dla Św. Mikołaja. To piękny czas, gdy dziecko w niego wierzy, a jeszcze piękniejszy gdy widzi się tą dużą radość na widok upragnionego prezentu.
Święta niestety spędzimy bez Tatusia. Taka praca... Im bliżej nich tym bardziej mnie to boli...

Emilka ma już 2 latka i 4 miesiące. Mówi wszystko, a nawet za dużo:) Mamy z niej niezły ubaw. Sprawia,że nie ma dnia bez uśmiechu na twarzy.
Na początku przeżyła moje pójście do pracy. Teraz dobrze wie,że mama "zarabia na monte" :D a tato w pracy "wozi mleko" :) 
Od ostatniego czasu urosła,zmieniła się na twarzy a do tego jest coraz  bystrzejsza. Rozumie wszystko co do niej mówimy,stawia sprzeciwy i zaczyna się buntować. Już??? Co będzie za parę lat !!? :)



 P.s Zdradzę Wam największy sekret hihi. Też doczekałam się okularów. Właśnie od piątku zaczęłam się do nich przyzwyczajać. :) 





3 komentarze:

  1. a Twoje zdjęcie w okularach to gdzie ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Szanowna Pani Dario. Jestem reporterką programu "Dzień Dobry TVN" i pilnie poszukuję z Panią kontaktu. Będę wdzięczna za telefon, najlepiej jeszcze dziś pod nr 600 444 119.

    dziękuję,
    Karolina Drogowska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, dopiero odczytałam komentarz.
      Wysłałam sms-a, więc jeśli Pani nadal chce się ze mną skontaktować to proszę o wiadomość.

      Usuń

Miło mi jeśli do nas zaglądasz...a jeszcze bardziej gdy Ci się podoba.
Dziękujemy za każdy komentarz. Pozdrawiam :)